Ostatnio zmierzyłam się z nowym wyzwaniem, mianowicie "wybuchowym pudełkiem", nie było lekko, bo nie dorobiłam się jeszcze żadnych wykrojników i wszystkie elementy wycinałam nożyczkami.
Koniec roku szkolnego i przedszkolnego dawno już za nami, a ja nie pochwaliłam się albumem jaki zrobiłam na pożegnanie przedszkola. Młodsza córka idzie do szkoły, więc z przedszkolem rozstałam się definitywnie, oj łezka się w oku zakręciła....